Małżeński duet „Jedno Ciało” wystąpił w Siemiatyczach

Lena i Maciej Durlakowie są parą w życiu i na scenie, tworzą duet któremu nadali imię „Jedno Ciało”. I zarówno w życiu, jak i na scenie ich dopełnieniem są dzieci, trzej synowie, którzy zaczynają muzykować razem z rodzicami. Jak powstał zespół i skąd wzięła się jego nazwa, tak wyjaśnia Lena Durlak.

Dużo naszych utworów, naszych piosenek, dotyczy tak naprawdę relacji rodziny, małżeństwa, tak że stwierdziliśmy, że my jako jedno ciało – jako małżeństwo i nasze przesłanie które też kierujemy do małżeństw, a zależy nam na jedności, że to będzie pasowało, ta nazwa. Także Jedno Ciało, to duet muzyczny mój i mojego męża, który tworzymy i to jest także nasze zadanie życiowe, to kim jesteśmy.

W sobotę, 25 marca Durlakowie – całą pięcioosobową ekipą wystąpili w Siemiatyczach. Ich przyjazd do Siemiatycz nie był przypadkowy, bo znają to miasto, bywają tu, choć do tej pory były to wizyty rodzinne. Siostra Leny jest siostrą zakonną, to siostra Stanisława karmelitanka, która w Siemiatyczach jest kierownikiem Warsztatu Terapii Zajęciowej. I to właśnie siostra Stanisława zaprosiła śpiewających małżonków by wystąpili na Podlasiu, a ci bez wahania przyjęli zaproszenie i wystąpili z koncertem w Uroczystość Zwiastowania Pańskiego, a więc w dniu Świętości Życia. Koncert odbył się w Siemiatyckim Ośrodku Kultury, a wysłuchała go licznie zebrana grupa mieszkańców z rożnych zakątków powiatu siemiatyckiego. Warto podkreślić, że na spotkanie z muzyką i dobrym słowem mieszkańcy przyszli całymi rodzinami, były dzieci, dorośli i seniorzy.

Występ był wyjątkowym spotkaniem z wyjątkową muzyką i słowem które poruszało serca. Głębokie teksty, doskonałe aranżacje i piękne wykonanie zaskarbiły przychylność widowni, która chętnie włączała się w wykonywanie prostych refrenów. Podczas koncertu małżonkowie dzielili się swoimi świadectwami, opowiadali o rodzinnej codzienności, o chwilach pięknych i trudnych, o spotkanych ludziach a przede wszystkim o relacji ze sobą nawzajem i z Bogiem. W jednym z utworów na scenę zaprosili swoje dzieci i bez wątpienia tym wspólnym rodzinnym muzykowaniem całkowicie skradli serca publiczności.

To był wyjątkowy koncert, wyjątkowy wieczór i coś czego wiele osób bardzo potrzebowało, o czym przekonywali nieśpiesznie wychodząc z sali. Na koniec była też możliwość nabycia płyt, zrobienia wspólnych zdjęć, czy po prostu porozmawiania.

Lena i Maciej Durlakowie zaczęli publiczne występy od jednej piosenki przetłumaczonej z angielskiego, dziś wykonują autorskie utwory, które pisze pani Lena. W dorobku muzycznym mają trzy płyty: „Wybieram Miłość” (2016), „Zbliżenia” (2017) oraz „Widziały gały, co brały” (2019). O swojej twórczości mówią tak: Nasza muzyka jest prosta. Gitara, wokal. Mąż, żona i akustyczna opowieść o codzienności we dwoje. Inspiruje nas miłość, która dzięki Bogu jest za darmo dla każdego. W niej zanurzamy każdy dźwięk.

Tekst i zdjęcia: Agnieszka Bolewska-Iwaniuk