List pasterski Biskupa Drohiczyńskiego zapraszający na XXXII Pieszą Pielgrzymkę Drohiczyńska na Jasną Górę
Czcigodni Kapłani,
Drogie Osoby Konsekrowane,
Umiłowani w Panu Diecezjanie!
Serdecznie Was pozdrawiam w ostatnią niedzielę lipca i zapewniam o mojej modlitwie, szczególnie za rolników przeżywających czas intensywnych prac żniwnych, za wszystkich pracujących mimo letniej pogody, oraz za odpoczywających na urlopach i wakacjach. Pragnę też poruszyć kilka spraw bieżących. Nim do nich przejdziemy, pochylmy się jednak nad słowem Bożym danym nam do rozważenia na dzisiejszą niedzielę.
Słyszy się ostatnio powszechne narzekanie na inflację, drożyznę, rosnące ceny i nowe obciążenia. Rzeczywiście, siła nabywcza środków finansowych, jakimi dysponujemy, stała się mniejsza, co niewątpliwie – szczególnie dla najbiedniejszych – jest doświadczeniem bardzo trudnym. Wszyscy muszą na nowo zaplanować wydatki i inwestycje, ponieważ wcześniejsze kalkulacje stały się nieaktualne. Może więc wydać się zaskakujące, że Kościół odczytuje dziś fragment Ewangelii, w którym Chrystus przestrzega: „Strzeżcie się wszelkiej chciwości”, bo życie człowieka „nie zależy od jego mienia” (Łk 12,15). Gani dążenie do nadmiernego gromadzenia dóbr materialnych, które koncentrują uwagę na sprawach ziemskich i próbuje nas wręcz na ziemi zatrzymać, gdy tymczasem my mamy zaproszenie do Królestwa Bożego. Ono zaś jest dostępne dla tych, którzy za biblijnym mędrcem Koheletem, dokonali odkrycia, że bogactwo to „marność nad marnościami” (Koh 1,2) i może przeszkadzać w dążeniu do zdobycia dóbr wiecznych. Nie jest więc właściwe budowanie większych spichlerzy, ale dzielenie się z tymi, których dotyka niedostatek. Otwierając bowiem dłoń, czy drzwi swoich domów i dzieląc się dobrocią serca, stajemy się „bogaci przed Bogiem” (Łk 12,21). I o takie właśnie bogactwo mają zabiegać chrześcijanie. „Jeśli razem z Chrystusem powstaliście z martwych, szukajcie tego, co w górze” (Kol 3,1) pisze do Kolosan św. Paweł w drugim dzisiejszym czytaniu. Jeśli ktoś prawdziwie żyje łaską chrztu, który zanurzył go w śmierci Chrystusa i obmył do nowego życia, to jego pierwszą troską będzie zachowanie żywej więzi z Panem, niezależnie od okoliczności. A podczas jego życiowej drogi musi zmagać się i z własną słabością i z trudnościami zewnętrznymi. Zawsze jednak ma iść do przodu, bo jest przekonany, że do tego wzywa go Chrystus. Nie może zatrzymać się w miejscu.
Co roku mamy okazję, aby zdobyć, bądź odnowić doświadczenie bycia pielgrzymem, wyruszając pieszo na Jasną Górę. Jutro i pojutrze wychodzi XXXII Pielgrzymka Diecezji Drohiczyńskiej. Będzie w tym roku szła pod hasłem: „Idziemy w pokoju Chrystusa”. Hasło nawiązuje do wielkiego pragnienia pokoju na ziemi, jakie wzmaga się w każdym z nas w miarę przedłużania się wojny na Ukrainie, napadniętej przez Rosję. Czekając na łaskę pokoju, w dalszym ciągu niesiemy pomoc uchodźcom wojennym. Za wszelkie przejawy braterskiej życzliwości wobec Ukraińców składam Wam raz jeszcze serdeczne podziękowanie. Ale hasło „Idziemy w pokoju Chrystusa” trzeba rozumieć jeszcze szerzej i głębiej. Każda Msza św. kończy się bowiem rozesłaniem, byśmy szli w pokoju Chrystusa. Dotyka zatem naszej chrześcijańskiej misji w świecie. Eucharystyczne spotkanie z Panem głoszącym Dobrą Nowinę i ofiarującym się na ołtarzu, umacnia nas do świadectwa, jakie mamy dawać ludziom. Również samo uczestnictwo w pielgrzymce jest pięknym świadectwem miłości do Chrystusa i Maryi. Zachęcam Was, Drodzy Bracia i Siostry, do podjęcia pielgrzymiego trudu. Do udziału w tegorocznych rekolekcjach w drodze zaproszone są dzieci i młodzież, jak również wszystkie osoby, którym pozwala na to zdrowie i obowiązki zawodowe.
Niektórzy – mimo gorących pragnień – nie będą mogli się wybrać w drogę. Oni z kolei są zaproszeni do pielgrzymowania duchowego, do uczestnictwa w tzw. Grupie Srebrnej. Ufam, że pielgrzymi duchowi, którzy wzbudziwszy własną intencję, pozostaną w stanie łaski uświęcającej i – o ile to możliwe – codziennie będą uczestniczyli w swojej parafii we Mszy świętej, będą przyjmowali Komunię świętą, odmawiali cząstkę różańca i włączali się w modlitwę Apelu Jasnogórskiego, doświadczą pięknych owoców swojej pobożności. Zachęcam do formalnego zapisania się w swojej parafii do Grupy Srebrnej, bo będzie to rodzaj wewnętrznego zobowiązania i nabycie prawa do otrzymanie znaczka i karty pielgrzyma.
Wszystkich, którzy mają tę możliwość i są związani z Pielgrzymką Drohiczyńską, zapraszam na Jasną Górę w dniu jej wejścia przed Cudowne Oblicze Czarnej Madonny. Bardziej szczegółowe informacje o organizacji Pielgrzymki oraz zasadach pielgrzymowania duchowego, można znaleźć na stronie internetowej (http://doczestochowy.pielgrzymuj.pl). Tam też będą dostępne materiały formacyjne i relacje ze szlaku. Pątników proszę, by obok własnych intencji, pamiętali w modlitwie o Ojcu świętym, o mnie, o Biskupach seniorach, o swoich Duszpasterzach, o potrzebie nowych powołań, o pokoju na Ukrainie i o innych trudnych sprawach Kościoła, Ojczyzny i świata.
A nasza narodowa historia ma nie tylko karty chwalebne, ale także bardzo bolesne. W przyszłym roku przypadnie 160. rocznica wybuchu Powstania Styczniowego, które w okresie zaborów miało bardzo duże znaczenie dla budzenia świadomości narodowej i żywego patriotyzmu wśród Polaków. Powstanie zaangażowało w walkę o niepodległość Ojczyzny różne warstwy społeczne, choć jednocześnie pochłonęło najwięcej ofiar i spowodowało najwięcej cierpień. Wielu bohaterów Powstania Styczniowego weszło na trwałe do panteonu polskiej drogi ku wolności. Wśród nich jest kapłan związany z naszą diecezją – ks. Stanisław Brzóska. Po przyjęciu święceń, jako niespełna 24-letni kapłan, rozpoczął on w 1858 r. pracę duszpasterską w Sokołowie Podlaskim. Pracował przez 3 lata z taką gorliwością, że nadwyrężył wątłe zdrowie. Na nową placówkę wyjeżdżał jednak żegnany z prawdziwym żalem parafian. Już przed Powstaniem, a szczególnie po jego wybuchu, przejawiał wielką troskę o Kościół i Polskę. Rząd Narodowy mianował go naczelnym kapelanem wojsk powstańczych w stopniu generała. W lutym 1863 r. brał udział w bitwie pod Siemiatyczami, największej bitwie Powstania. Ks. Brzóska przeszedł długi szlak bojowy, zakończony aresztowaniem w Krasnodębach-Sypytkach, koło Sokołowa. Za swoją działalność patriotyczną otrzymał carski wyrok śmierci, który został – na oczach 10-tysięcznego tłumu – wykonany 23 maja 1865 r. na rynku w Sokołowie Podlaskim. To tragiczne wydarzenie upamiętnia pomnik postawiony 100 lat temu.
Istnieje jednak potrzeba także innego upamiętnienia i ukazania historii życia tego bohaterskiego kapłana. Od jakiegoś czasu realizowany jest o nim film fabularny. Pomysłodawcą i reżyserem filmu jest Pan Tadeusz Syka, który w swoim dorobku ma już m. in. film „Wyszyński – zemsta czy przebaczenie”, opowiadający o bł. Prymasie Tysiąclecia. Do włączenia się w tworzenie filmu o ks. Stanisławie Brzósce została również zaproszona Diecezja Drohiczyńska. Po przeprowadzonej konsultacji z Księżmi Dziekanami, ustalono, że wierni naszej Diecezji wesprą przedsięwzięcie poprzez złożenie ofiar na tacę w niedzielę, 7 sierpnia tego roku. Zwracam się zatem z serdeczną prośbą, abyśmy – idąc za przykładem innych diecezji, z którymi był związany ks. Brzóska – pomogli zrealizować ten potrzebny film. Z góry Wszystkim za to dziękuję!
Na koniec chcę zwrócić się do Was, Kochani, z prośbą o modlitwę za naszą Diecezję. Ufam, że z Bożą pomocą trudne sprawy zostaną rozwiązane bez uszczerbku dla duchowego dobra kogokolwiek. Z serca Wam błogosławię!
+ Piotr Sawczuk
Biskup Drohiczyński