Z życia parafii

Droga krzyżowa ulicami Siemiatycz

To już wieloletnia tradycja, że w Wielką Środę w parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Siemiatyczach odbywa się droga krzyżowa ulicami miasta.

– Ojcze, moja bezradność jest ciężka jak grobowy kamień, który przywalił wszystkie plany i spodziewania. Ale zaczynam widzieć, że ona właśnie jest miejscem, w którym chcesz opiewać swoją chwałę. – O tych uczuciach bezradności i ludzkiej słabości, dla których jedynym ratunkiem jest Pan Bóg, mówiły rozważania towarzyszące Miejskiej Drodze Krzyżowej w Siemiatycz. To już wieloletnia tradycja, że w Wielką Środę w parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Siemiatyczach odbywa się droga krzyżowa ulicami miasta. Także w tym roku zgodnie z tym uwalonym przez lata zwyczajem w środę, 16 kwietnia odbyła się Miejska Droga, wspólna modlitwa jednocząca mieszkańców Siemiatycz wokół krzyża, który biorą na swoje ramiona i niosą jako świadectwo wiary i jeden a etapów przygotowania do Świąt Zmartwychwstania.

– Powierzajmy w tej drodze krzyżowej wszystkie nasze sprawy, także te które po ludzku wydają się nie do udźwignięcia. Powierzajmy nas i nasze rodziny, miasta i naszą ojczyznę, by nikt nigdy nie musiał obawiać się tu wyznawania wiary. Złóżmy nasze sprawy na drzewie krzyża, połóżmy je na ramionach Zbawiciela – taką zachętą rozpoczął drogę krzyżową proboszcz parafii pw. WNMP, ks. Jerzy Cudny.

Procesja z krzyżem na kilkukilometrowej trasie zatrzymała się 14 razy, a wierni wsłuchiwali się w rozważania przygotowane i odczytane przez pracowników służby zdrowia.

Krzyż kolejno niosły na ramionach grupy mieszkańców – członkowie Kół Różańcowych, pracownicy służby zdrowia, oświaty. Zaproszono do dźwigania krzyża dzieci, młodzież, małżeństwa, babci i dziadków, pracowników instytucji samorządowych. Przy stacji, w której Pan Jezus pocieszał płaczące niewiasty, krzyż niosły siostry karmelitanki. Na jednej z kolejnych, drzewo krzyża wzięli na ramiona kapłani.

Droga krzyżowa ulicami Siemiatycz zgromadziła wielu mieszkańców, licznie obecne były rodziny i dzieci. O bezpieczeństwo uczestniczących w nabożeństwie zadbała siemiatycka policja, asystując przemarszowi na całej trasie.

Po zakończonym nabożeństwie drogi krzyżowej jej uczestnicy weszli do kościoła, by przyjąć komunię św. Na koniec zaśpiewano Apel Jasnogórski. W ten sposób, umocnieni wpatrywaniem się w krzyż i modlitwą, uczestnicy nabożeństwa wkroczyli w Triduum Paschale.

Tekst i zdjęcia: Agnieszka Bolewska-Iwaniuk