Wielki Post to szkoła krzyża
W homilii ks. Biskup odwołując się do fragmentu z Księgi proroka Joela podkreślił, że nieustannie mamy z czego się nawracać oraz nad czym pracować. Niejednokrotnie podejmowane dobre postanowienia szybko się rozpraszają i wszystko pozostaje po staremu. Ludzkie serce bywa w tym względzie niestałe. Czasem przychodzi zewnętrzny wstrząs, który zmusza do głębszej refleksji, ponieważ pokazuje kruchość naszego życia. Takim wstrząsem, którego obecnie doświadczamy jest zbrojony konflikt na Ukrainie. Przypomina on również prawdę, że nieustannie trwa wojna duchowa w wymiarze wiecznym. Z pomocą przychodzi św. Paweł. W swoim nauczaniu wskazuje, aby nie dawać się zwyciężać złu, ale zło dobrem zwyciężać. Tym większe znaczenie mają gesty solidarności, pomocy i miłosierdzia okazywane poszkodowanym w wojennej zawierusze.
Ks. Biskup przypomniał również trzy praktyki wielkopostne: modlitwę. post oraz jałmużnę. „W dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus zwraca naszą uwagę na właściwą intencję przy wykonywaniu dobrych czynów. Intencja jest bardzo ważna. Niekiedy może sprawić, że niewielki gest nabiera ogromnego znaczenia, a kiedy indziej zła intencja może przekreślić zasługi” – powiedział. Wielki Post jest szkołą krzyża. Rozważając mękę Jezusa, chociażby poprzez uczestnictwo w nabożeństwie Drogi Krzyżowej czy Gorzkich Żali, wyraźniej widzimy zbawczą miłość Boga do człowieka.
Zewnętrznym wyrazem wejścia w okres Wielkiego Postu był obrzęd posypania głów popiołem. Ks. Biskup nie tylko go pobłogosławił, ale jednocześnie odmówił modlitwę nad ludem, aby ten czas przeżył jak najbardziej owocnie.
Na zakończenie modlono się przed wystawionym Najświętszym Sakramentem. Rozważając dziesiątek różańca oraz śpiewając Suplikacje proszono o dar pokoju na Ukrainie.
Eucharystię koncelebrował ks. bp Antoni Dydycz, księża pracujący w Kurii Diecezjalnej Wyższym Seminarium Duchownym oraz miejscowi duszpasterze.
tekst i zdjęcia – ks. Marcin Gołębiewski