Wystawa „Piękno Biblii” w Kosowie Lackim
Biblia, Pismo Święte – zbiór ksiąg spisanych pierwotnie w językach: hebrajskim, aramejskim i greckim. Przez Żydów i Chrześcijan, choć nasze drogi rozeszły się po Starym Testamencie, uznawane są za natchnione przez Boga. Dla różnych odłamów religijnych poszczególne księgi przedstawiają różne znaczenie. Dla nas, katolików, jest księgą natchnioną, pisaną „ręką” Ducha Świętego.
Niezależnie jednak od różnic, można stwierdzić obiektywnie, iż Biblia stała się fundamentem kultury i duchowości europejskiej. Jej wpływy zauważamy w literaturze i sztuce od samych początków. Nic więc dziwnego, że z czasem pojawiły się przekłady na języki narodowe. W Polsce miało to miejsce w XIV w. kiedy to ukazał się łacińsko-polsko-niemiecki przekład psałterza. Okoliczności powstania tzw. „psałterza floriańskiego”, bo o nim mowa, nie są znane. Zwyczajowa nazwa pochodzi od miejscowości Sankt Florian, w której manuskrypt był przechowywany do 1931 r., kiedy to w imieniu polskiego rządu zakupił go Ludwik Bernacki. Najstarszym zaś tłumaczeniem Starego testamentu jest tzw. „Biblia królowej Zofii” z 1455 r. Oba wspomniane tomu były przygotowane rękopiśmiennie, pięknie zdobione grafikami, nadano im kształt arcydzieła, jakby chciano treść podać w godnej formie.
Wystawa składa się więc z dwóch części. Pierwszą z nich stanowią plansze, na których przedstawiono reprodukcje najstarszych polskich przekładów Biblii. Pokazane więc zostały m.in. XIV-wieczny psałterz floriański, Biblia Leopolity, Biblia królowej Zofii oraz monumentalnego przekładu Jakuba Wujka.
Drugą część wystawy stanowią egzemplarze Biblii udostępnione m.in. przez ks. bp. Piotra Sawczuka, ks. proboszcza Pawła Anusiewicza, ks. Grzegorza Zasłonkę oraz p. Teresę Grądzką. Najstarszy egzemplarz pochodzi z 1861 r. Dla lokalnej społeczności na pewno ciekawym eksponatem jest Pismo Święte z 1926 r. opatrzone odręcznym podpisem niegdysiejszego proboszcza kosowskiej parafii ks. Stanisława Domańskiego.
„Piękno Biblii” to płynący z niej przekaz, ale też forma jaką nadawano jej wydaniom – to właśnie miała ukazać wystawa.
Przygotowując wystawę zależało nam aby pokazać mistrzostwo dawnych skrybów i drukarzy, bo są też przedstawione tomy drukowane. Oczywiście pokazujemy je w formie plansz z reprodukcjami. Wystawa jest czynna do 30 kwietnia.
Tekst: Artur Ziontek
Zdjęcia: Archiwum MGOK