Nowa szkoła na muzycznej mapie regionu
W homilii ks. Biskup wyraził radość, że szkoła będzie rozwijać muzyczne talenty młodych ludzi z całego regionu. Nawiązując do słów Psalmu „Nie zatwardzajcie serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego” zaznaczył, że rozwój najlepiej przebiega w harmonii. „Nie wystarczy Boga czcić wargami, ale też sercem”. Życzył artystom, i nie tylko, aby byli wolni od grzechu i czynili piękną rzeźbę swojego człowieczeństwa. Dodać należy, że muzyczną oprawę liturgii zapewnił działający przy Sokołowskim Ośrodku Kultury Chór Kameralny KOE, którego założycielką i dyrygentem jest Aneta Mroczek, dyrektor szkoły muzycznej. W liturgię aktywnie włączyli się uczniowie placówki.
Następnie liczni goście – między innymi ks. bp. Tadeusz Pikus, wicemarszałek Senatu Maria Koc, senator Waldemar Kraska, mazowiecki wicekurator oświaty Dorota Skrzypek, władze miasta, dyrektorzy placówek oświatowych, komendantka Hufca ZHP Bożenna Hardej udali się do siedziby szkoły. Tam burmistrz Bogusław Karakula i znamienici goście dokonali uroczystego przecięcia wstęgi w nowej sali koncertowej. Dyrektor Aneta Mroczek z rąk włodarza miasta otrzymała sztandar. Patronem szkoły, zgodnie z decyzja Rady Miasta, został Michał Kleofas Ogiński, znakomity muzyk i właściciel miasta na przełomie XVIII i XIX wieku. 15 października przypada rocznica jego śmierci. Artysta zmarł w 1833 roku we Florencji i tam został pochowany. W części oficjalnej nie zabrakło gratulacji, życzeń i upominków dla szkoły. Swoje artystyczne umiejętności zaprezentowali uczniowie oraz nauczyciele.
W Szkole Muzycznej I Stopnia w Sokołowie Podlaskim w klasach fortepianu, skrzypiec, gitary, trąbki, fletu, akordeonu uczy się 58 uczniów. Kształcić się będą w cyklu 4- lub 6-letnim. Placówka powstała dzięki pomysłowi dyrektora Sokołowskiego Ośrodka Kultury Marcina Celińskiego i obecnej dyrektor Szkoły Muzycznej Anety Mroczek. Mieści na pierwszym piętrze bocznego skrzydła Szkoły Podstawowej nr 3 przy ul. Repkowskiej i jest doskonale przygotowana do swojej misji.
teks i zdjęcia – Jadwiga Ostromecka