Nadrzędna sprawa – troska o małżeństwo i rodzinę
Święta Anna żona Joachima, matka Maryi, babcia Jezusa, patronka małżeństw, matek, wdów, piekarzy i żeglarzy, przybyła do Prostyni w 1510 roku, aby oddać cześć Trójcy Przenajświętszej. Ukazała się wtedy Małgorzacie, żonie Błażeja. Zostawiła wówczas wianki uplecione z polnych ziół: trzy złączone ze sobą – na znak Trójcy Świętej i jeden oddzielny na swoją pamiątkę. Objawiła się również drugi raz. Tym razem poprosiła mieszkańca pobliskich Złotek, aby zawiózł ją do Prostyni. Na miejscu wyjawiła woźnicy, kim jest, weszła na wzgórze prostyńskie, uklękła i zniknęła. Te wydarzenia mocno wstrząsnęły lokalną społecznością. W krótkim czasie zbudowano tu dwa kościoły: ku czci Trójcy Przenajświętszej i drugi ku czci św. Anny. Do nowopowstałej parafii biskup Holszański przekazał statuę Trójcy Świętej w formie Tronu Łaski wyrzeźbioną przez Wita Stwosza lub jego uczniów. Do Prostyni zaczęły przybywać tłumy pielgrzymów, zaczęły dziać się cuda. Tak jest nieprzerwanie do czasów współczesnych. Nie cichnie też modlitwa: „Święta Anno uproś Wnuka, niech ma każdy czego szuka”.
Organizatorem Pielgrzymki był ks. kan. Piotr Arbaszewski – Dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Diecezji Drohiczyńskiej, proboszcz parafii w Zembrowie oraz parafia Trójcy Przenajświętszej i świętej Anny w Prostyni. Przed Tron Łaski, do miejsca, gdzie objawiła się święta Anna przybyli małżonkowie, rodziny, babcie, dziadkowie, dzieci i wnuki z różnych stron diecezji, a także spoza niej. Każdy chciał znaleźć się tu, na wzgórzu prostyńskim, o którym mówił kardynał Stefan Wyszyński: „Jeśli chcesz doznać łaski, jedź do Prostyni”. Wielu pielgrzymów było zmotoryzowanych, ale do świętej Anny przybyli pątnicy też pieszo: z Małkini, Kosowa Lackiego i z Rytel. Ulewny deszcz nie był dla nich przeszkodą. Wszystkich gości w progach sanktuarium witał ks. kan. Józef Poskrobko, kustosz prostyńskiego sanktuarium, dziekan łochowski. O godzinie 10.30 w bazylice odbyła się modlitwa różańcowa w intencji małżonków i rodzin. Następnie ks. dr hab. Jacek Goleń, prof. KUL, kierownik katedry duszpasterstwa rodzin Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II wygłosił wykład „Miłość i duchowość małżeńska”. Zwracał uwagę na łaski, jakie płyną na małżonków sakramentalnych, którzy grają w jednej drużynie i patrzą w tym samym kierunku. Mówił, jak ważna jest miłość i przyjaźń małżeńska, zmieniająca się z wiekiem. Podkreślił także, że w małżeństwie i w rodzinie istotny jest czas poświęcany sobie nawzajem i przeznaczony wyłącznie dla rodziny. Kluczowa jest też szczera i spokojna rozmowa w chwilach radości, smutku i w decydujących momentach życia. Słowa prelegenta potwierdzili również małżonkowie, którzy przedstawili swoje świadectwo. W ciepłych słowach mówili o potrzebie chwalenia siebie nawzajem, wyznawaniu sobie miłości i cierpliwym słuchaniu współmałżonka.
Na uroczystości odpustowe przybyli księża: ks. kan. Ryszard Zalewski – proboszcz parafii Narodzenia NMP i św. Mikołaja w Bielsku Podlaskim, dziekan bielski, ks. prał. Tadeusz Osiński – senior z Łochowa, ks. Jan Wróblewski – proboszcz parafii Nawrócenia św. Pawła Apostoła w Małkini, ks. Piotr Wróblewski z Misji Katolickiej we Francji, ks. Mirosław Wyszogrodzki – salezjanin pochodzący z parafii Prostyń, ks. kan. Krzysztof Maksimiuk – senior prostyński, ks. Antoni Kunicki – proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Sadownem, ks. Marian Dobrowolski – proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Kamionnie, ks. Leszek Tymoszuk – proboszcz parafii Chrystusa Króla w Ogrodnikach, ks. Marek Siekierko – misjonarz z Kamerunu, ks. kan. Stanisław Wojciechowski – senior sadowieński, ks. Marcin Szymanik – sekretarz biskupa drohiczyńskiego, ks. Piotr Pędzich – wikariusz z Sadownego, ks. Paweł Hryniewicki – wikariusz prostyński, ks. Krzysztof Nagórny – wikariusz prostyński. O godzinie 12.00 odprawiona została suma odpustowa w intencji małżeństw i rodzin pielgrzymów i parafian. Mszy Św. przewodniczył JE biskup Piotr Sawczuk, pasterz Diecezji Drohiczyńskiej. W kazaniu przybliżył historię prostyńskiego sanktuarium, wydarzenia związane z objawieniami świętej Anny sprzed pięciuset laty, kościoły, w których gromadzili się wierni przybywający przed Cudowną Statuę, liczne cuda, jakie tu się działy. Łaski, których doznawali pielgrzymi i parafianie na wzgórzu prostyńskim opisane są w Księdze Cudów znajdującej się w sanktuarium. Ksiądz Biskup nawiązał także do rodziców kardynała Stefana Wyszyńskiego, którzy właśnie tu zawarli sakrament małżeństwa. Kardynał bywał w Prostyni, modlił się przed Tronem Łaski, chadzał po tutejszych dróżkach. Jego powiedzenie: „Jeśli chcesz doznać łaski, jedź do Prostyni” znane jest w całej Polsce. I tak do Prostyni od wielu lat zmierzają ludzie różnych stanów, różnych profesji. Przybywają matki prosić o dar potomstwa, przybywają ojcowie modlić się o szczęście w małżeństwie, dziadkowie z prośbami o zgodę w rodzinach, rolnicy szukający wsparcia w swojej ciężkiej pracy. Każdy przynosi tu swój krzyż i prosi o łaski Boga w Trójcy Jedynego i świętą Annę. W czasie Liturgii odbył się obrzęd odnowienie ślubów małżeńskich, podczas których pary modliły się o dalsze łaski, błogosławieństwo Boże i umocnienie wiary dla swoich rodzin. Małżonkowie i rodziny zawierzyli się także świętej Annie. Po Mszy pielgrzymi i goście mieli okazję przystąpić do tradycyjnej koronacji koronami św. Anny. Temu obrzędowi towarzyszył koncert organowy w wykonaniu p. Sylwestra Trojanowskiego z Białegostoku.
Tego dnia JE biskup Piotr Sawczuk poświęcił odnowioną kapliczkę świętego Józefa znajdującą się przy wejściu do bazyliki. Fundatorami byli: ks. kan. Józef Poskrobko i p. Józef Dłuski z miejscowości Złotki. Święty Józef, małżonek Maryi jest patronem małżeństw chrześcijańskich, rodzin, ludzi pracy i dobrej śmierci. Poświęcone zostały także wyremontowane organy kościelne, które przez niemal pół roku były restaurowane przez organomistrza z Białegostoku p. Kamila Jankowskiego.
Po Mszy Świętej odbyła się Agapa przygotowana przez parafian prostyńskich. Ze względu na deszczową pogodę poczęstunek odbył się w sali OSP w Prostyni. Pielgrzymi skosztowali tam coś na ciepło, coś na zimno, różnorodne ciasta, ciepłe i zimne napoje. Zapewne nikt nie wyszedł stąd głodny.
O godzinie 15.00 wokół bazyliki odbyło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej w intencji uproszenia daru potomstwa. Przewodniczył mu ks. kan. Piotr Arbaszewski.
W sanktuarium Trójcy Przenajświętszej i świętej Anny wszyscy modlili się o zgodę i miłość w małżeństwie i rodzinie, bo jest to nadrzędna sprawa, od której zależą losy przyszłych pokoleń.
Tekst: Ewa Jakubik
Zdjęcia: Andrzej Koroś